Nagraliśmy wywiad z profesor Polly Roy, oficerem Orderu Imperium Brytyjskiego ds. Badań wirusologicznych, profesorem i katedrą wirusologii w London School of Hygiene and Tropical Medicine.
Profesor powiedział, że identyfikacja genomu dała każdemu krajowi możliwość opracowania szczepionki i kontrolowania wirusa.
„Identyfikacja genomu umożliwiła opracowanie testów wykrywających rozwój wirusa, produkcję przeciwciał, a wielu z nich zaczęło opracowywać szczepionki. Niemal wszystkie kraje, dzięki genomowi, dysponują zestawem narzędzi diagnostycznych i jest to również sposób na kontrolowanie rozprzestrzeniania się - wyjaśniła.
Niebezpieczeństwo wirusa, zdaniem profesora, polega na tym, że „bezobjawowi nosiciele mogą zarażać inne osoby, a ich identyfikacja jest niezwykle trudna ze względu na długi okres inkubacji”.
Dodała, że osoba, która wyzdrowiała, rozwija odporność na wirusa i „nie może natychmiast zarazić się ponownie”.
Zdaniem profesora wysokie temperatury powietrza latem pomogą ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa. Profesor Polly Roy podkreślił również: „Wirus jest niebezpieczny, ponieważ jest nowym wirusem, a wiemy o nim bardzo mało, w dodatku jest przenoszony z człowieka na człowieka, więc samoizolacja pozostaje najskuteczniejszą metodą walki z pandemią”.
Profesor powiedział, że szczepionka przeciwko wirusowi może być dostępna dla pacjentów pod koniec 2021 roku, a jej próby mogą się rozpocząć pod koniec tego roku.
„W Anglii szczepionka spodziewana jest pod koniec roku” - mówi profesor Polly Roy.